Dla niektórych 20 marca 1998 roku na pewno utkwi w pamięci, gdyż wtedy to osiągnęły wymarzony sukces biorąc udział w II etapie zmagań.
Jak zwykle klasa Va wykazała się perfekcjonizmem w organizowaniu konkurencji w charakterze sportowym. Ona to bowiem prowadziła konkurencję “Piłkomania”. Na pozór banalna sztafeta, złożona z czterech zmian zawodników mających bezpośredni lub za pomocą różnych przyrządów (łyżeczka, rakietka) kontakt z piłką, sprawiła dla niektórych klas wiele problemów. Niezapomnianych wrażeń dostarczyła konkurencja pomysłu klasy VIIb. Tutaj ujawniły się nieznane dotąd talenty fryzjerskie naszych uczniów wsparte różnego typu akcesoriami typu kij baseballowy, tudzież wystające “malutkie co-nie-co” z ust, co nie było bynajmniej językiem. Nie zdziwiłbym się mocno, gdyby kolejne godziny wychowawcze w niektórych klasach poświęcone zostałyby szkodliwości niektórych używek. Sądzę, iż reprezentanci klas byli na to przygotowani, podejmując się tak desperackiego sposobu zdobycia większej liczby punktów. No cóż, tonący brzytwy się chwyta. Nie przypuszczałem, że wszelkiego typu sprężyny, worki itp. gadżety będą w przyszłości elementami garderoby XXII wieku. Czy będzie to faktem, przekonamy się się już za 103 lata. Skutki oglądania telewizji w nadmiarze telewizji i pragnienie odczucia przynajmniej namiastki emocji POLSAT-owego “Idź na całość” były widoczne w ostatniej konkurencji. Uważny obserwator z pewnością mógł zauważyć, że zdobycie jakiejkolwiek nagrody, tu w postaci punktów, było bardzo trudne. Nie sposób opisać wrażeń dotyczących wszystkich konkurencji. Szczególnie dla mnie jest trudne, gdyż do tej pory dzwoni w moich uszach i to nie “Głuchy telefon”, ale piski wydobywające się z głośników. Cieszę się jednak, że jestem pośród Was mimo usilnych starań uczniów niektórych klas nadziania mnie na grot lotki i następnie zadeptania przez zwycięzców podczas szarży na tablicę wyników. Ich radość potrafiła przełamać próby utrzymania porządku przez “ochroniarzy”. A propos: poszukuję osób do ochrony ochroniarzy, gdyż w kolejnym, ostatnim etapie, ich też musi ktoś musi pilnować i chronić. Jedno jest pewne. Tym razem na pierwszym miejscu są obydwie klasy siódme, a tuż za nimi klasa VIIIb. Czego to jest zapowiedź? Nie wiem.